Kiedy ubezpieczyciel żaglowca “Fryderyk Chopin”, który stracił w październiku oba maszty podczas sztormu na Atlantyku, zadecydował o wypłacie odszkodowania, wydawało się, że nic nie opóźni już remontu. Tymczasem wczoraj ze stojącego w stoczni Falmouth statku zniknęły reje.
Według jednych doniesień reje zostały pod osłoną nocy zabrane przez pracowników stoczni i zamknięte w znajdującym się na jej terenie magazynie. Stocznia zaprzecza jednak, jakoby cokolwiek z pokładu statku zostało usunięte. Twierdzi jedynie, że prace na żaglowcu zostały wstrzymane do momentu, kiedy otrzyma zapłatę za remont. “Fryderyk Chopin” i tak nie mógłby wypłynąć z portu, ponieważ został na niego nałożony areszt w związku z roszczeniami jednostki, która odholowała uszkodzony statek do portu.
Kolejne opóźnienie remontu uniemożliwi prawdopodobnie powrót żaglowca do Polski przed Wielkanocą.
Odbył się w Warszawie XXVI sejmik PZŻ, na którym prezesem wybrano wicemarszałka sejmu Andrzeja Benesza.
niedziela, 16 grudnia 1973
Zmarł Jan Wiśniewski, prezes PZŻ w latach 1960-1968, a także były szef sztabu Marynarki Wojennej.
poniedziałek, 16 grudnia 1968
Zmarł w szpitalu portu Dili w portugalskiej części Timoru Alain Gerbault, żeglarz francuski, który jako pierwszy na świecie samotnie opłynął Atlantyk i następnie odbył podróż dookoła świata na jachcie "Firecrest".