TYP: a1

Grzegorz Węgrzyn odnaleziony!

poniedziałek, 19 września 2016
Redakcja/MF
Grzegorz Węgrzyn na swoim jachcie Regina R. 18 września wpłynął do portu Freemantle w Australii. Odbywający samotny rejs dookoła świata żeglarz w sierpniu tego roku został uznany za zaginionego.



17 maja Grzegorz Węgrzyn wypłynął z Kapsztadu kierując się na wschód, do Australii lub Nowej Zelandii. Wtedy też urwał się z nim kontakt. Zaniepokojeni przyjaciele powiadomili służby ratownicze RPA. Sytuację utrudniał fakt, że „Regina R.” nie była zaopatrzona w sprzęt pozwalający na łączność ze światem, a na Oceanie Indyjskim w tych miesiącach panują niesprzyjające warunki pogodowe.

Centrum Koordynacji Ratownictwa Morskiego w Kapsztadzie poinformowało, że niespodziewanie kapitan Grzegorz Węgrzyn wpłynął do Freemantle wieczorem 18 września. Zgodnie z wiadomością otrzymaną z Australijskiej Agencji Bezpieczeństwa Morskiego w Canberze (Australian Maritime Safety Authority) stan zdrowia żeglarza jest dobry.

Od początku rejsu, rozpoczętego 6 czerwca 2015 roku w Szczecinie Grzegorz Węgrzyn borykał się z problemami technicznymi. Najpierw, po dwóch miesiącach wyprawy, około 1000 Mm na południe od Wysp Zielonego Przylądka, zepsuł się komputer z zestawem map i autopilot. Z kolei w kwietniu 2016 roku przy Republice Południowej Afryki awarii uległo olinowanie, a żeglarzowi zaczęły kończyć się fundusze.
Tagi: Grzegorz Węgrzyn, rejs, zaginiony,
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 16 czerwca

Stocznia w Gandawie przekazała armatorowi Star Clipper wielki pasażerski żaglowiec "Star Flyer", oceniony jako "żeglarski szlagier" z racji rozwiązań technologicznych.
niedziela, 16 czerwca 1991
W Goteborgu kończą się regaty Volvo Ocean Race 9 edycji, wygrywa Mike Senderson na "ABN Ambro Bank".
piątek, 16 czerwca 2006
Zmarł Bernard Moitessier, m.in. słynny z rejsu na jachcie "Joshua" dookoła świata, autor wielu książek żeglarskich, m.in. "Pod żaglami wokół Hornu", Długa droga".
czwartek, 16 czerwca 1994
Serge Madec na "Jet Services V" ustanowił rekord przejścia północnego Atlantyku na 6 dni, 13 godzin, 3 minuty i 32 sekundy. Później rekord ten został pobity przez Steve'a Fossetta na "Playstation" (4 dni, 17 godzin, 28 minut i 6 sekund).
sobota, 16 czerwca 1990