Mowa nie o nowym porcie jachtowym, a o pływającym pod banderą Wysp Marshalla wycieczkowcu "Marina". Ekskluzywny statek o długości 238 m zacumował wczoraj w Gdyni. Zawinięcie "Mariny" upamiętniły władze miasta. Wizerunek statku został umieszczony na pamiątkowej tablicy, którą odsłonięto w środę w Alei Statków Pasażerskich.
Wycieczkowiec zabiera na pokład 1250 pasażerów i 800 członków załogi. Organizator rejsów na jednostce, firma Oceania Cruises zapewnia, że wnętrza wycieczkowca są jednymi z najbardziej luksusowych, jakie można znaleźć na statkach pływających po morzach. Na pokładzie znajduje się wiele dzieł sztuki, których łączna wartość sięga kilku milionów dolarów.
Cena rejsu "Mariną" waha się od 5 do 25 tys. dolarów w zależności od długości. Oceania Cruises organizuje rejsy w Europie po Bałtyku i Morzu Śródziemnym, ale również w innych częściach świata w tym rejsy transoceaniczne. Statek zawinie do Gdyni jeszcze 4 razy w tym sezonie.
Zmarł kapitan Henryk Kujawa, konstruktor i współtwórca m.in. jachtów J-140 i J-80 oraz zasłużony członek Jachtklubu Stoczni Gdańskiej
sobota, 11 sierpnia 2018
Na "Iskrze II" podniesiono banderę Polskiej Marynarki Wojennej
środa, 11 sierpnia 1982
W Sztokholmie zbudowano "Vasę", najpotężniejszy okręt Gustawa II Adolfa w tamtym czasie i w tym rejonie. Zaraz po zwodowaniu okręt zatonął; jest dzisiaj eksponowany w Muzeum Okrętu Vasa w Sztokholmie