14 stycznia 2013 roku przypada rocznica najtragiczniejszej katastrofy w historii polskiej floty. 20 lat temu na Bałtyku zatonął prom "Jan Heweliusz". W niedzielę, w przeddzień rocznicy tego tragicznego wydarzenia, na szczecińskim Cmentarzu Centralnym, obok monumentu dedykowanego "Tym, którzy nie powrócili z morza" został odsłonięty pomnik pamięci ofiar "Heweliusza". Tablica upamiętniająca zatonięcie promu zostanie również odsłonięta w Świnoujściu.
Prom “Jan Heweliusz” wyruszył w swój ostatni rejs 14 stycznia 1993 roku ze Świnoujścia. Do Ystad już nie dopłynął. Zatonął podczas niezwykle silnego sztormu (wiatr osiągał w porywach prędkość 160 km/h, a wysokość fal sięgała pięciu metrów) około godziny 4:36 u wybrzeży niemieckiej wyspy Rugia. W katastrofie zginęło 55 osób – 20 marynarzy i 35 pasażerów. Zdołano uratować 9 członków załogi. Nie odnaleziono 10 ciał. Wrak osiadł na głębokości 27 m, 10 m poniżej minimalnego poziomu lustra wody. Jest często odwiedzany przez nurków.
Jako przyczynę wypadku Odwoławcza Izba Morska uznała zły stan techniczny statku i błędy kapitana.
Odbył się w Warszawie XXVI sejmik PZŻ, na którym prezesem wybrano wicemarszałka sejmu Andrzeja Benesza.
niedziela, 16 grudnia 1973
Zmarł Jan Wiśniewski, prezes PZŻ w latach 1960-1968, a także były szef sztabu Marynarki Wojennej.
poniedziałek, 16 grudnia 1968
Zmarł w szpitalu portu Dili w portugalskiej części Timoru Alain Gerbault, żeglarz francuski, który jako pierwszy na świecie samotnie opłynął Atlantyk i następnie odbył podróż dookoła świata na jachcie "Firecrest".