TYP: a1

Ryba, która sięgnęła dna

piątek, 13 kwietnia 2018
Monika Frenkiel

Kiedy okazało się, że to ryba, badacze wpadli  osłupienie. Nic dziwnego – tego stwora przypominającego ducha odkryto w Rowie Mariańskim, na głębokości  8143 metrów. Tym samym ryba, nazwana dennikiem mariańskim, pobiła wszystkie możliwe rekordy i okazała się być najgłębiej żyjącym gatunkiem. 


O głębinach oceanów wciąż wiemy bardzo mało. Na szczęście technika pozwala nam troszeczkę bardziej się w nie zapuścić i zobaczyć coś, co jeszcze do niedawna okazywało się być niemożliwe do zbadania. Tak było i z tą rybą. W 2014 roku zaobserwowano ją po raz pierwszy a pod koniec 2017 roku, podczas jednej z misji Hadal Ecosystem Studies potwierdzono, że to nie omamy obserwatorów robione pod wpływem substancji niekoniecznie grzecznych. A podejrzenia takie były, bowiem naukowcy wcześniej twierdzili, że żaden złożony kręgowiec nie jest w stanie wytrzymać ciśnienia występującego poniżej 8 tys. metrów. Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy natura zdemotywowała jajogłowych.

Wyciągnięta na brzeg ryba przypomina kawałek surowego fileta z kurczaka uformowanego w kształt kijanki  (podobieństwo tym większe, że ryba nie ma łusek) – jednak umówmy się, ten wygląd to w dużym stopniu deformacja wynikająca z dekompresji. W naturalnym środowisku rybki są pełne gracji, z niezwykle delikatnymi płetwami przypominającymi welon panny młodej. Wewnątrz już nie jest tak ładnie, bo zdjęcia skaningowe pokazują specyficzny szkielet ryby – ogromną czaszkę z wielkimi zębami. I tu nasuwa się od razu następna myśl – skoro dennik ma taaakie zęby, to pewnie nie jest jedynym gatunkiem żyjącym na tej niebotycznej głębokości. Wszystkie znalezione ryby wyglądały na dobrze odżywione i powiedzmy szczerze, że wcale to nie jest dziwne. Ostatecznie wszystko, co żyje w oceanie, po śmierci spada na dno…


Nowy gatunek został nazwany Pseudoliparis swirei na cześć Herbert Swire - oficera brytyjskiej ekspedycji HMS Challenger z 1870 roku, która odkryła tysiące nowych gatunków. Ale naukowcy nazywają nowy gatunek także ślimakiem mariańskim (od Rowu Mariańskiego, gdzie gatunek został zauważony). 
- Nazwaliśmy ten gatunek po Herbert Swire w uznaniu załóg wszystkich statków badawczych. Trzeba wysiłku wielu osób, by takie ekspedycje były realizowane. Chcieliśmy im wszystkim za to serdecznie podziękować – powiedział Mackenzie Gerringer z University of Washington.
Naukowcy twierdzą, że Pseudoliparis swirei to gatunek endemiczny, charakterystyczny dla obszaru Rowu, należący do denników, ale na razie wszystko dotyczące obyczajów ryby pozostaje w sferze hipotez.  No i wiadomo, że natura wciąż nas potrafi zaskoczyć…

 

Tagi: ryba, dennik, Rów Mariański, odkrycie
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 16 czerwca

Stocznia w Gandawie przekazała armatorowi Star Clipper wielki pasażerski żaglowiec "Star Flyer", oceniony jako "żeglarski szlagier" z racji rozwiązań technologicznych.
niedziela, 16 czerwca 1991
W Goteborgu kończą się regaty Volvo Ocean Race 9 edycji, wygrywa Mike Senderson na "ABN Ambro Bank".
piątek, 16 czerwca 2006
Zmarł Bernard Moitessier, m.in. słynny z rejsu na jachcie "Joshua" dookoła świata, autor wielu książek żeglarskich, m.in. "Pod żaglami wokół Hornu", Długa droga".
czwartek, 16 czerwca 1994
Serge Madec na "Jet Services V" ustanowił rekord przejścia północnego Atlantyku na 6 dni, 13 godzin, 3 minuty i 32 sekundy. Później rekord ten został pobity przez Steve'a Fossetta na "Playstation" (4 dni, 17 godzin, 28 minut i 6 sekund).
sobota, 16 czerwca 1990