Czego to się nie robi, żeby przyciągnąć turystów! Tureckie władze, aby przeciwdziałać skutkom zmniejszonego ruchu turystycznego zdecydowały się na udostępnienie niecodziennej atrakcji dla miłośników nurkowania. To kadłub pasażerskiego Airbusa A300, zatopiony u brzegów miasta Kusadasi.
Turecka prowincja Aydin zanotowała w ostatnich miesiącach znaczący spadek liczny turystów. Powodem tego jest głównie obawa przed atakami terrorystycznymi. Dlatego władze prowincji zdecydowały się na stworzenie nietypowej atrakcji. Za 82 tysiące euro od jednej z prywatnych linii lotniczych zakupiono wyeksploatowany samolot i zatopiono go u wybrzeży Kusadasi. Kadłub, który ma 54 metry długości a rozpiętość jego skrzydeł to 44 metry ma być atrakcją dla nurków oraz stanowić „bazę” dla tworzenia się sztucznej rafy.
Operacja zanurzenia 50-metrowego kadłuba trwała ponad 2 godziny i obserwowały ją setki mieszkańców miasta.
Odbył się w Warszawie XXVI sejmik PZŻ, na którym prezesem wybrano wicemarszałka sejmu Andrzeja Benesza.
niedziela, 16 grudnia 1973
Zmarł Jan Wiśniewski, prezes PZŻ w latach 1960-1968, a także były szef sztabu Marynarki Wojennej.
poniedziałek, 16 grudnia 1968
Zmarł w szpitalu portu Dili w portugalskiej części Timoru Alain Gerbault, żeglarz francuski, który jako pierwszy na świecie samotnie opłynął Atlantyk i następnie odbył podróż dookoła świata na jachcie "Firecrest".